Olsztyn/ Dobre Miasto: Pijani kierowcy zagrożeniem na drogach
Tylko w ciągu ostatniej doby policjanci odnotowali 4 kierowców, którzy zdecydowali się wsiąść za kółko po alkoholu. Jeden z nich- 25-letni mieszkaniec gminy Lubomino stracił panowanie nad autem, uderzył w drzewo i wpadł do przydrożnego rowu. Na szczęście jechał sam. Mężczyzna z obrażeniami ciała został zabrany helikopterem do szpitala w Olsztynie. Miał niespełna 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Olsztyn
W poniedziałek (23.05) około godziny 07:30, policjanci olsztyńskiej drogówki, w ramach działań "Trzeźwy poranek" zatrzymali do kontroli forda. Po przebadaniu kierującego nim 36-latka okazało się, że znajduje się w stanie nietrzeźwości. Miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Rafał W. za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
Dobre Miasto
Policjanci olsztyńskiej drogówki pełnili wczoraj służbę również na terenie Dobrego Miasta. O godz. 09:20 zatrzymali do kontroli mercedesa. Badanie 47-letniego kierowcy wykazało 0,33 promila alkoholu w organizmie.
Andrzej F. odpowie za wykroczenie prowadzenia pojazdu w stanie po użyciu alkoholu, które zagrożone jest karą aresztu lub grzywny. W każdym przypadku jego popełnienia, sąd orzeka również zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Kilka godzin później, o godz. 16:00, oficer dyżurny Dobrego Miasta otrzymał zgłoszenie o wypadku, które miało miejsce w okolicach Ornety. Kierujący volkswagenem 25-latek stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w przydrożne drzewo i wpadł do rowu. Jechał sam. Bartłomiej P. z obrażeniami ciała został zabrany helikopterem do szpitala w Olsztynie. Jak okazało się, męzczyzna był pijany. Miał niespełna 2,5 promila alkoholu w organizmie.
W nocy z poniedziałku na wtorek, policjanci olsztyńskiej drogówki zatrzymali do kontroli hondę. Kierujący nią Rafał M. znajdował się w stanie po użyciu alkoholu. Badanie wykazało niespełna 0,4 promila. Mimo, iż jest to wartość wykroczeniowa, mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu kara aresztu lub grzywny a także zakaz prowadzenia pojazdów.
Policja przypomina
Wsiadając za kółko pod wpływem alkoholu musimy liczyć się z dolegliwymi konsekwencjami, jakimi są kara pozbawienia wolności lub kara aresztu, wysoka grzywna, utrata prawa jazdy oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Kary te obowiązują niezależnie od tego, czy popełnimy przestępstwo czy wykroczenie.
Nawet po niewielkiej dawce alkoholu nasze reakcje są spowolnione, inaczej odbieramy bodźce zewnętrzne, poziom koncentracji spada. To właśnie dlatego pijani kierowcy są sprawcami wielu kolizji i wypadków, w tym również śmiertelnych.
(ab)