Olsztyn: Jechał ponad 100 km/h w terenie zabudowanym. Brak prawa jazdy w trakcie kontroli nie uchroni go przed jego utratą
Mieszkańcy Olsztyna w dalszym ciągu rażąco łamią przepisy drogowe. Kolejna osoba straci prawo jazdy za zbyt szybką jazdę w ternie zabudowanym. Policjanci apelują o "zdjęcie nogi z gazu" i spokojniejszą jazdę.
W poniedziałek (11.04) na ulicy Tuwima policjanci olsztyńskiej drogówki zatrzymali do kontroli suzuki. Siedzący za jego kierownicą 33-latek pędził w terenie zabudowanym ponad 100 km/h. Zgodnie z obowiązującymi przepisami policjanci zatrzymują w takim przypadku prawo jazdy. Błażej R. nie miał przy sobie tego dokumentu, co nie oznacza, że nie zostanie mu zatrzymany. Za popełnione wykroczenie został na miejscu ukarany mandatem karnym.
Zgodnie z Ustawą z dnia 5 stycznia 2011 roku o kierujących pojazdami :
"Art. 102. 1. Starosta wydaje decyzję administracyjną o zatrzymaniu prawa jazdy lub pozwolenia na kierowanie tramwajem, w przypadku gdy:
(...)
4) kierujący pojazdem przekroczył dopuszczalną prędkość o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym;
(...)
1c. Starosta wydaje decyzję, o której mowa w ust. 1 pkt 4 lub 5, na okres 3 miesięcy, nadając jej rygor natychmiastowej wykonalności oraz zobowiązując kierującego do zwrotu prawa jazdy, jeżeli dokument ten nie został zatrzymany w trybie art. 135 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym.
(...)
1e. Okres, o którym mowa w ust. 1c i 1d, oblicza się na zasadach określonych w ustawie z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego, przy czym dla ustalenia początku okresu jest właściwa data zwrotu dokumentu do organu właściwego w sprawach wydawania dokumentów stwierdzających uprawnienia do kierowania pojazdami, a w przypadku zatrzymania prawa jazdy w trybie art. 135 ust. 1 pkt 1a ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym – data tej czynności. (...)"
Zgodnie z powyższym, brak prawa jazdy podczas kontroli nie uchroni nas przed jego utratą, jeżeli przekroczymy dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o co najmniej 50 km/h. Po otrzymaniu informacji o popełnieniu wykroczenia, strarosta wezwie sprawcę do wydania prawa jazdy i zostanie ono zatrzymane a okres zatrzymania liczyć będzie się od dnia, kiedy faktycznie wydamy dokument organowi.
Policjanci apelują o "zdjęcie nogi z gazu" i spokojniejszą jazdę. Przekraczając prędkośc narażamy bezpieczeństwo zarówno swoje jak i innych uczestników ruchu. Ryzykujemy również utratą prawa jazdy, wysokimi mandatami oraz punktami karnymi.
(ab)