Region: Pijani kierowcy zagrożeniem na drodze
Surowe kary wciąż nie są wystarczającą przestrogą dla nieodpowiedzialnych kierowców, którzy bezmyślnie wsiadają za kierownicę po alkoholu, stwarzając tym samym zagrożenie nie tylko dla siebie ale również dla innych uczestników ruchu.
W nocy z piątku na sobotę (12.03.2016) policjanci zatrzymali do kontroli forda. Podczas rozmowy z kierowcą od razu poczuli wyraźną woń alkoholu. 34- latek początkowo twierdził, że nic nie pił, lecz później przyznał, że wracając z jednej z olsztyńskich dyskotek mógł wypić jedno piwo. Badanie wykazało ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy a za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.
W sobotę (12.03.2016) w Klebarku Małym (gm. Purda) policjanci olsztyńskiej drogówki zatrzymali do kontroli seata. Okazało się, że kierujący nim Adrian K. nie dość, że miał niespełna 2 promile alkoholu w organizmie, to jeszcze jechał bez uprawnień. Za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym a za jazdę w stanie nietrzeźwości grożą mu 2 lata więzienia.
Jechała pod prąd
W nocy z soboty na niedzielę (13.03.2016) olsztyńscy policjanci podczas patrolowania ulic Zatorza zauważyli jadącego pod prąd golfa. W związku z ujawnionym wykroczeniem zatrzymali samochód do kontroli. Za kierownicą siedziała 46- letnia Małogrzata K od której było czuć wyraźną woń alkoholu. Jak oświadczyła, wypiła kilka piw przed jazdą. Badanie wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy a za popełnione wykroczenie ukarali ją mandatem karnym. 46- latka odpowie również przed sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
Wsiedli za kółko na podwójnym gazie, spowodowali kolizje
W niedzielę (13.03.2016) olsztyńscy policjanci dostali zgłoszenie o kolizji. Kierujący toyotą podczas cofania uderzył w zaparkowane renault i zbiegł z miejsca zdarzenia. Funkcjonariuszom szybko udało się ustalić sprawcę. Okazało się, Andrzej G. był pijany. Badanie wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy a za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.
Krótko po tym zdarzeniu doszło do kolejnej kolizji. Sprawcą również był pijany kierowca. Źle ocenił odległość od zaparkowanego golfa i uderzył w niego podczas skręcania na osiedlowej uliczce. Policjanci na miejscu przebadali 63-letniego Jerzego K. Okazało się, że ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze również zatrzymali mu prawo jazdy a sprawa trafi do sądu.
Pijani kierowcy to realne zagrożenie na drodze
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w niedzielę (13.03.2016) na dk- 58 między miejscowościami Kurki i Dąb. Jadący wraz ze swoją małoletnią córką 38-latek stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do rowu i dachował. Ojciec o własnych siłach wydostał się z auta i wyciągnął swoje dziecko. Jak okazało się, mężczyzna był pijany. Miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mieszkaniec gm. Olsztynek wykazał się skrajną nieodpowiedzialnością. Stracił prawo jazdy a o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Policja przypomina
Osoba wsiadająca za kółko pod wpływem alkoholu musi liczyć się z dolegliwymi konsekwencjami. Za jazdę w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 2 oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych nawet do 15 lat. Dodatkowo osoba ta liczyć musi się z wysoką grzywną. Niezależnie od wymierzonej kary, sąd orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych w przypadku, gdy osoba po raz pierwszy dopuściła się takiego czynu. Jeśli była już wcześniej karana- kara wyniesie nie mniej niż 10 tysięcy złotych.
(ab)